Dzisiaj przygotowałam sobie na śniadanie przepyszną jaglankę na ciepło. Uważam, że jest po prostu rewelacyjna. Po raz pierwszy udało mi się tak gładko ją zmiksować. Moja młodsza siostra, która nie przepada za kaszą jaglaną, nie mogła uwierzyć, że jest w tym daniu. Polecam dla osób przeziębionych ( na ciepło i w dodatku z kaszą, która pomaga na tego typu infekcje).
Składniki:
( dla jednej bardzo głodnej osoby, lub dla dwóch mniej głodnych)
- 5 łyżek ugotowanej kaszy jaglanej ( moja była mocno rozgotowana)
- 1/4 - 1/3 szklanki mleka
- 1 średni banan
- 1/2 średniego jabłka ( jakieś słodkie)
- garść rodzynek
- ew. 1-2 łyżeczki wiórków kokosowych ( ja dodałam)
- ew. łyżeczka miodu ( ja nie dawałam)
Przygotowanie:
Mleko zagotowuję, i do gorącego dodaję kaszę i rozdrabniam ją w nim jak najbardziej. Banana kroję w półplasterki i również dodaję do mieszanki. Tak samo postępuję z jabłkiem( oczywiście umytym i obranym ze skórki). Wszystko dokładnie mieszam i przekładam do naczynia, w którym będę zapiekać. Ja upiekłam jaglankę w silikonowych foremkach na muffinki ( z braku innego naczynia). Piekarnik nagrzewam do 180 stopni, i kiedy się nagrzeje wkładam do niego kaszkę. Piekę jakieś 10- 15 minut, do czasu, gdy na górze utworzy się taka "skórka" a środek będzie gorący i owoce upieczone. Gorące wyjmuję z naczynia w którym zapiekałam i blenduję za pomocą blendera ( najlepszy ręczny) na gładką masę. Podaję posypaną rodzynkami, oczywiście na ciepło.
Smacznego!
Składniki:
( dla jednej bardzo głodnej osoby, lub dla dwóch mniej głodnych)
- 5 łyżek ugotowanej kaszy jaglanej ( moja była mocno rozgotowana)
- 1/4 - 1/3 szklanki mleka
- 1 średni banan
- 1/2 średniego jabłka ( jakieś słodkie)
- garść rodzynek
- ew. 1-2 łyżeczki wiórków kokosowych ( ja dodałam)
- ew. łyżeczka miodu ( ja nie dawałam)
Przygotowanie:
Mleko zagotowuję, i do gorącego dodaję kaszę i rozdrabniam ją w nim jak najbardziej. Banana kroję w półplasterki i również dodaję do mieszanki. Tak samo postępuję z jabłkiem( oczywiście umytym i obranym ze skórki). Wszystko dokładnie mieszam i przekładam do naczynia, w którym będę zapiekać. Ja upiekłam jaglankę w silikonowych foremkach na muffinki ( z braku innego naczynia). Piekarnik nagrzewam do 180 stopni, i kiedy się nagrzeje wkładam do niego kaszkę. Piekę jakieś 10- 15 minut, do czasu, gdy na górze utworzy się taka "skórka" a środek będzie gorący i owoce upieczone. Gorące wyjmuję z naczynia w którym zapiekałam i blenduję za pomocą blendera ( najlepszy ręczny) na gładką masę. Podaję posypaną rodzynkami, oczywiście na ciepło.
Smacznego!
![]() |
Przed zmiksowaniem |
![]() |
Po zmiksowaniu |
![]() |
Komentarze
Prześlij komentarz