Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2015

Zaskakujące śniadanie z kaszy gryczanej

Przyznam, że byłam tym przepisem totalnie zaskoczona. Nigdy nie przepadałam za kaszą gryczaną, ale o jej niepalonej "odmianie" nie wiedziałam zupełnie nic. Kiedy przeczytałam na jednym z blogów przepis na to śniadanie nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Jednak od razu wiedziałam, że muszę go wypróbować. Efekt przeszedł wszelkie moje oczekiwania. Kaszka jest błyskawiczna do zrobienia, kremowa, delikatnie owocowa- pyszna po prostu. Kaszy prawie tu nie czuć, ale jej amatorom na pewno przypadnie do gustu. Składniki: ( na 1 średnią porcję) - 4-5 łyżek kaszy gryczanej niepalonej - 0,5 szkl wrzącej wody - banan- 1 mała sztuka - kilka truskawek, lub innych ulubionych owoców - 1/4 szkl. mleka - ew. 1-2 daktyle do osłodzenia Przygotowanie: Kaszę ( i daktyle jeżeli dodajemy), zalewam na noc wrzątkiem. Następnego dnia odlewam ją, jeżeli cokolwiek zostało oczywiście, i blenduję na gładką kaszkę z ciepłym mlekiem, bananem i innymi owocami. Polecam podawać na ciepło...

Najlepsze placuszki z kaszą jaglaną

Te placuszki robią u nas furorę. Najbardziej lubi je mój tata. Podaję je zawsze na śniadanie. Wiem, że może nie są to najzdrowsze z możliwych placków, bo są smażone na oleju, ale przecież nie robię ich codziennie, tylko dwa- trzy razy na miesiąc. Przepis ten jest tak naprawdę modyfikacją omletu z kaszą jaglaną , który już prezentowałam na blogu. Jednak ponieważ przewrócenie na drugą stronę omletu dużego jak patelnia przekraczało moje możliwości, postanowiłam usmażyć z tego samego ciasta mniejsze placki. Dodałam jeszcze kilka drobnych zmian a oto efekt: Składniki: ( na ok. 20 placuszków) - 1,5 szkl. ugotowanej kaszy jaglanej - 4 jajka - 1/2 łyżeczki soli - pęczek szczypiorku - ew. 4-5 łyżek mąki pszennej razowej Przygotowanie: Jajka trzepię tak długo, aż wyraźnie pojaśnieją i staną się puszyste. Kaszę blenduję na gładko, szczypiorek drobno siekam, do zblenowanej kaszy dodaję jajka i sól. Wszystko jeszcze raz miksuję. Dodaję pokrojony szczypiorek i jeżeli ciasto jest zbyt rza...

Świetna przyprawa z siemienia lnianego

A dzisiaj przedstawię wam moje nowe kulinarne "odkrycie"- przyprawę na bazie siemienia lnianego. Przepis znalazłam na opakowaniu siemienia, i szczerze mówiąc byłam nim bardzo zdziwiona i nieco sceptycznie podeszłam do tej nowości. Jak się okazało bezpodstawnie. Po kilku drobnych modyfikacjach wyszła świetna posypka: na kanapki, do zup, czy sałatek. Składniki: - 3-4 łyżki siemienia lnianego - 1/5 łyżeczki kozieradki mielonej - 1/4 łyżeczki soli - 1/4 łyżeczki słodkiej papryki w proszku Przygotowanie: Siemię prażę na suchej patelni aż zacznie wydzielać przyjemny zapach. Wtedy zdejmuję z ognia i przekładam na jakiś zimny talerz. Zostawiam do ostudzenia. Wszystkie składniki przesypuję do młynka do kawy, albo innego urządzenia, które zmieli wam to drobno i mielę aż do uzyskania jednolitego proszku. Przekładam do suchego, szczelnego pojemniczka i używam do zup, kanapek, czy sałatek. Smacznego!

Obłędne lody truskawkowe

W moim przypadku te lody to absolutny hit. Szybkie, przesmaczne, a przede wszystkim zdrowe, czego nie można powiedzieć o lodach na bazie śmietanki kremówki. Jeśli jeszcze nie znacie- koniecznie spróbujcie. Jeżeli macie zamrożone banany, to ich przygotowanie zajmie wam dosłownie chwilę. Można się tu pokusić o naprawdę mnóstwo kombinacji smakowych i naprawdę wszystko zależy od waszej fantazji, no i oczywiście owoców, na które jest właśnie sezon. Składniki: ( na 1 dużą, lub 2 mniejsze porcje) - 1,5 sporego banana - 4-5 dużych truskawek ( bądź jakichkolwiek innych owoców, które lubicie) - ew. 1-2 łyżeczki jogurtu naturalnego Przygotowanie: Banany kroję w małe kawałki, przekładam do szczelnie zamkniętego pojemniczka i mrożę ( najlepiej przez noc). I kiedy tylko mam ochotę na lody, wyjmuję zamrożone banany, 15-20 minut przed miksowaniem, bo inaczej zmiksowanie ich byłoby chyba ponad siły mojego blendera. Kiedy owoce już trochę odtają, dodaję do nich truskawki i miksuję na gładkie, ...

Pożywny koktajl banan-morela

Owocowy, lekko słodki, lekko kwaśny, przyjemnie chłodny... Idealny na letnią kolację i bardzo zdrowy! Składniki: ( na 1 porcję) - 1 mały banan - 1 morela - 1/2 szkl. kefiru - 1/2 szkl. mleka - 1/2 łyżki siemienia lnianego - 1/2 łyżki otrąb pszennych -ew. 1 łyżeczka miodu ( ja nie daję) Przygotowanie: Do blendera dodaję mleko i kefir, wypestkowaną morelę i połamanego w mniejsze kawałki banana (oczywiście bez skórki :) dodaję również siemię lniane ( zmielone lub nie) oraz otręby i jeżeli chcemy- miód. Wszystko blenduję na gładki koktajl, przelewam do szklanek i serwuję mocno schłodzony.  Smacznego!