Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2017

Najprostsza granola

Dzisiaj przepis na granolę której przygotowanie zajmie Wam zaledwie kilka minut a z pewnością  zachwyci Was swoim smakiem ;) wybaczcie, że proporcje podam odrobinę "na oko" ale kto ma jakieś doświadczenia z domowym musli zapewne przyzna mi rację, że cieżko jest je włożyć w sztywne zasady :) podaję Wam wersję absolutnie bazową, ale dodatków możecie sobie wymyślić każdą ilość. Składniki : - 2 szkl ( pojemność ok.250 ml) płatków owsianych (ja wzięłam górskie) - 0,5-3/4 szkl wiórków kokosowych - garść łuskanych ziaren słonecznika - duża szczypta soli - 2 łyżki miodu ( tutaj musicie sobie dostosować do swojego smaku) ja wzięłam gryczany - 3-5 łyżek oleju ( najchętniej używam tutaj kokosowego ale sprawdzi się w zasadzie każdy o niezbyt dominującym smaku) - łyżka-2 melasy ( opcjonalne) - 3-4 łyżki wody - opcjonalnie dodatki ( ja: posiekana gorzka czekolada):    - suszone owoce, bakalie, orzechy- przy czym orzechy można piec razem ze wszystkim a bakalie i czekoladę n...

Lunchbox #1 co jest w moim pudełku?

Swoją przygodę z lunchboxami rozpoczęłam stosunkowo niedawno, ale jeszcze się nie zdarzyło, żebym wyszła do szkoły bez drugiego śniadania. Spóźnić się trochę mogę, ale jedzenie musi być! Bo o burczącym brzuchu gorzej się skupiam i przyswajam informacje. Może ilość wprawi Was w zdziwienie, ale wynika z wielu eksperymentów i jest moją ilością- każdy powinien tutaj zadecydować za siebie :) dla kogoś kto ma w szkole ściśnięty żołądek proponowałabym zmniejszyć może porcję, ale nie rezygnować z drugiego śniadania! To mega ważny posiłek, bo ma nam posłużyć w najbardziej produktywnym czasie dnia. Zacznę może od tego w co w ogóle pakuję, bo to prawie tak ważne jak to, co pakuję. Używałam już  kilku pudełek i wreszcie znalazłam to idealne dla mnie :) powiem Wam czym kierowałam się przy wyborze i jakie kryteria spełnia moje pudełko: - szczelne ( to mega ważne- najlepiej sprawdzić na płynie) - możliwe do umycia w zmywarce ( w sensie, że na opakowaniu jest informacja że można :) - niewie...

Komosa owocowa

Koniecznie wypróbujcie! Komosa spełni się świetnie w roli śniadaniowej i da wam energię na cały dzień :) Składniki: - 1/4 szkl.Komosa ryżowa- - woda 1/2 szkl. - owoce sezonowe ( ja wybrałam brzoskwinię i truskawki) - nasiona i bakalie do posypki ( ja wzięłam nasiona chia, słonecznika, amarantus, daktyle i rodzynki) - 1 łyżka miodu - 1 łyżka oleju kokosowego ( niekoniecznie) Przygotowanie: Gotujemy komosę:  - namaczam ją w wodzie przez jakieś 15 minut ( wystarczy zalać ją w misce/garnku i zostawić) - odcedzam i porządnie płuczę na sitku - opłukaną przekładam do garbka i zalewam zimną wodą ( 2:1 ) - gotuję na dużym ogniu do zagotowania, po czym zmniejszam gaz i gotuję pod przykryciem jeszcze jakieś 10 minut, a tak naprawdę do czasu, aż kasza wchłonie całą wodę. - odstawiam do wystudzenia Kroję owoce w mniejsze kawałki, siekam tez większe bakalie czy pestki. Mieszam składniki na posypkę i zaczynam "budować" moją komosankę :) Kaszę mieszam w garnku z olejem i...

Daktylowe kulki

Uwielbiam ten deser. To jest połączenie dokładnie tego, co lubię najbardziej- daktyli, kokosa i kakao. Koniecznie wypróbujcie! Składniki: ( na 4 kulki) - suszone daktyle (około 10-12 ale trudno określić precyzyjnie) - kakao- 2 łyżeczki, lub mniej - olej kokosowy- 2 łyżki ( myślę, że można zastąpić innym olejem- byle bezzapachowym, ale z olejem kokosowym będzie najlepiej i najzdrowiej) - wiórki kokosowe do obtoczenia Przygotowanie:  Daktyle zalewam wrzątkiem- nie zupełnie, po prostu tak, żeby trochę je zmiękczyć i odstawiam pod przykryciem na jakieś 10 minut. Olej kokosowy rozpuszczam. Namoczone przez kilka minut daktyle odcedzam z wody i wkładam do blendera. Blenduję przez chwilę, aż będą wstępnie rozdrobnione, po czym dodaję olej i miksuję dalej przez kilka chwil. Potem wsypuję kakao i tym razem już dłużej łączę wszystkie składniki w jednolitą masę. Gdyby była zbyt luźna, można dodać jeszcze kilka daktyli, a jeżeli byłaby za sucha- trochę oleju, albo odrobinę wody, w kt...

Wiosenny zielony sok

Wszystko dookoła zielenieje, więc czas wypić coś zielonego :) Taki sok to prawdziwa bomba witaminowa i makroelementowa. Wspomoże trawienie i  może też pomóc, jeżeli macie jakieś problemy skórne. Składniki mogą wydawać się nieco dziwne, ale uwierzcie mi, że naprawdę warto spróbować. Składniki: - duża garść jarmużu ( świeżego) - 1/2 jabłka ( najlepiej zielonego, ale może być też inne) - kawałek ogórka (mniej więcej długości palca:) - 2 łyżki soku z cytryny - 1/2- 3/4 szkl. wody Przygotowanie: Jarmuż myję i usuwam z każdego listka twardą, łykowatą część, jabłko obieram ( lub nie, jeżeli jest zielone) i kroję w mniejsze kawałki. Ogórka obieram i przekrawam na pół. Wkładam wszystkie składniki do blendera ( pewnie można by go było też zrobić w sokowirówce, ale nie próbowałam), dodaję sok z cytryny i wodę i dokładnie miksuję/blenduję aż kawałki owoców i warzyw będą rozdrobnione. Ja swój sok przecedzam, bo nie wyobrażam sobie pić go z pływającymi kawałkami, ale jeżeli Was to nie...