Z okazji zbliżającego się Dnia Matki, a także przekroczenia 2000 wyświetleń mojego bloga ( wielkie dzięki!!!) mam dla Was mega prosty przepis na domową bombonierkę. Jeżeli zostawiliście kwestię prezentu dla mamy na ostatnią chwilę, to te śliwki przyjdą Wam z wybawieniem :) Składniki: ( na ok. 20 szt.) - kilkanaście suszonych śliwek - 100 g czekolady ( najlepiej deserowa) - 1 łyżeczka oleju Przygotowanie: Czekoladę wraz z olejem roztapiam w kąpieli wodnej, śliwki można namoczyć przez kilka minut we wrzątku, po czym odsączyć dokładnie ręcznikiem papierowym, jednak jeżeli są wystarczająco miękkie można ten etap ominąć. Zanurzam każdą śliwkę dokładnie obtaczając ją w płynnej czekoladzie, po czym układam na wyłożonej folią spożywczą lub papierem do pieczenia blaszce, lub innej płaskiej powierzchni i wstawiam do lodówki na ok. 30 minut. Po tym czasie ostrożnie odrywam, czekoladki od folii i pakuję na przykład w celofan. Smacznego!